piątek, 28 kwietnia 2023

Jaka matka chciałaby coś takiego usłyszeć?

 Z dialogu z Panią doktor:

Wypowiedź Pani dr: W rodzinach dochodzi do nadużyć seksualnych i owszem jest to niefajne, ale to jest normalne. Tak działa natura. Musi pani to zaakceptować. 

Jestem matką niepełnosprawnego chłopca, który wkracza w wiek dojrzewania. 

Uwierzcie, nie to chciałam usłyszeć. Jak mam pogodzić się z tym, że w przyszłości będę gwałcona przez własnego syna? Boże! Ja mam też córkę. Jak ją ochronić? 

Dlaczego o tym się nie mówi?

Takie problemy istnieją. Nas jeszcze nie dotyczą. No właśnie, jeszcze... 


A na komisji go cudownie uzdrowią mimo upośledzenia umysłowego. 


Ja się nawet skarżyć nie mogę, bo usłyszę: "To trzeba było nie rodzić", "Darmozjada hoduje, pasożyta", "Sama jest darmozjad. Żyje na koszt Państwa za MOJE pieniądze", "Do roboty niech idą, pasożyty", "Co ty wiesz, przecież Ty nie pracujesz, siedzisz w domu i nic nie robisz", "Trzeba było usunąć a nie narzekać", "Do kogo ma pretensje? Pewnie ćpała w ciąży albo chlała. Dobrze jej tak", "Co za niewychowany bachor", "MaDka", "500+", 

Ja już to wszystko słyszałam i o wiele, wiele więcej. Z takimi tekstami i opiniami każdego dnia mierzą się rodzice niepełnosprawnych, głównie matki.


Piszę dziś ten tekst i zalewam się łzami.

Czuję się gorsza. Jak człowiek drugiej kategorii. 

Ale mimo to kocham swoje dzieci nad życie. 

Możesz mi wszystko powiedzieć, ale to nie umniejszy mojej miłości. Wręcz przeciwnie. 


5 komentarzy:

  1. I to jest lekarka... dramat to mało powiedziane. Mam wrażenie, że cały ten kraj to dramat... Tulę mocno

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie słów po prostu brak... życzę dużo siły :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Komentarz jest zbędny. Brak słów. Przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jedna z najważniejszych dla mnie osób też dość często spotyka się z oceniającymi opiniami, tylko ze względu na liczbę dzieci, ósemkę. Wszystkie są zadbane, najedzone, mają naprawdę ładne ubrania itp. itd. A i tak znajdują się osoby, które umieszczają całą rodzinę od razu pod szyldem ,,patologia" i dużo gorzej. Czasem to już mi ręce nawet nie opadają jak się dowiaduję o kolejnym takim ataku słownym.

    Najważniejsze jest to co napisałaś na końcu notki. Tego nikt nie przekreśli moim zdaniem, miłości do dzieci, niezależnie od głupich osądów ludzkich opartych na nie wiadomo czym.

    Pozdrawiam!
    https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Serio słyszałaś takie komentarze pod swoim adresem?!!! Ja pierd*le! Jesteś super mamą, masz w sobie dużo siły, nie daj się!

    OdpowiedzUsuń