I to podwójnie udana, ponieważ Faustynka też była wczoraj umówiona, tylko na adaptacje. Pani stomatolog zbadała ząbki i bardzo naszą Księżniczkę chwaliła, ponieważ nie dopatrzyła się ani jednego ubytku, a ponoć to rzadko spotykany widok u 5-6-latków.
Syn miał borowaną górną czwóreczkę, tylko z drugiej strony niż ostatnio. Jemu się próchnica łapie w dziwny sposób, bo w przestrzeniach między zębowych. Jakby ząbki miały za ciasno. Kwiczał, bidulek przy podawaniu znieczulenia, ale go zagadywałam o autobusach, mówiłam, że tata już pewnie jedzie "13" - to ulubiona linia syna. Uspokoił się i wszystko się udało. Jupi!
A w ogóle to jeszcze jeden sukces, bo dzieci do dentysty pojechały ze mną :D
Super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie ze tak sprawnie poszło.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGratuluję. To naprawdę wielki sukces. Aż się wstyd przyznać, ale my jeszcze do dentysty nie dotarliśmy. Nie licząć jednej sytuacji, kiedy poszliśmy na adaptację właśnie. Skończyło się tym, że Tygrys tak się darł, a dentystka korzystała z okazji i zaglądała do buzi.
OdpowiedzUsuńPróbujcie i zmieniajcie gabinety. My się nie poddawaliśmy mimo iż początki były trudne. Chyba 2 lata jak nie więcej nam zeszło, żeby Młody się odważył. Poza tym, odpadł to taki ból zęba i ropień na dziąśle, że w pewnym momencie było mu wszystko jedno i wtedy trafiliśmy na super Panią stomatolog, która jest młoda i bardzo cierpliwa, nie wysyła od razu pod narkozę.
UsuńFajnie że się udało zęby to ważna rzecz
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiesze się :) A 13 to moja ulubiona liczba :D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńNo i wspaniale, pochwała się należy i dzieciom i mamie :)
OdpowiedzUsuńSuper! Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuń(chociaż temat ostatnio jakoś mi nie leży hahaha!)
No widziałam. Byłaś z tym u dentysty?
UsuńBrawa dla Was wszystkich! :)
OdpowiedzUsuńBi dziury robia sie tak samo - miedzy zebami. I nawet czyszczenie nicia nie pomaga. Najgorsze, ze takim sposobem dziury "wychodza" tylko na zdjeciach rentgenowskich, albo jak sa juz ogromne. I zawsze na dwoch zebach na raz. :/
czytam własnie jak to wyglądało u Was bo mnie czeka za tydzień pierwsza wizyta u dentysty z maluchami a w zdwojonej sile nie wiem czy one nie wygrają... strach się bać chyba sama z nimi nie pojadę bo rozniosą gabinet
OdpowiedzUsuń