Pragnę czułości, bliskości, romantycznego, delikatnego seksu.
Niby tak niewiele, a jednak tak wiele.
Wyczytałam w jakimś psychologicznym artykule (nie jednym z resztą), że takim szablonowym przykładem okazania czułości kobiecie przez partnera jest... umycie jej samochodu.
Niesamowite.
Nie mam samochodu, ale ostatnio mąż wyczyścił mi... buty 😅
Chyba jednak nie o taką czułość mi chodzi...
A ja bym chciała żeby mi mój mąż wyczyścił buty :D A najlepiej sam zrobił pranie, posprzątał w domu, ugotował obiad - nie mogę się doprosić :)
OdpowiedzUsuńEhh... faceci.
UsuńChoć nie powiem, mój mąż z praniem sobie radzi ;)
Jednak wolałabym romantyczny wieczór przy świecach czy masaż z olejkiem eterycznym. Nie mówię że codziennie, ale choć raz na pół roku. O śniadaniu do łóżka nawet nie marzę.
Niestety mężczyźni często ograniczają swój romantyzm to minimum
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane.
UsuńA moze po prosty pojmuja romantyzm inaczej niz my.
Ja już na studiach pojęłam, że to nie wina facetów tylko tego jak skonstruowany jest ich mózg. Kiedy zaczęłam poznawać naukową stronę tego problemu bardzo otworzyły mi się oczy. A dzisiaj chociaż uwielbiam romantyzm okazywany przez mojego faceta to należę do kobiet, które wolą czyny niż słowa- bo w słowa ubrać można wiele kłamstw a czyny naszych facetów wobec nas są odzwierciedleniem ich uczuć.
OdpowiedzUsuńA czy czyny nie mogą być romantyczne? A jakże :)
UsuńPrzecież romantyzm to nie tylko słowa i tu się zgodzę, takze wolę czyny.
A mój mi czyści buty. W sumie nie wiem dlaczego, bo są czyste. Chyba boi się, że go zagonię do cięższych prac.
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest 🤔😉
UsuńKochana! To mu to powiedz. Głośno i wyraźnie. I tak, wiem- mógłby się sam domyślić, ale! Ile się już nie domyśla? Ile straconych dni, tygodni, miesięcy...lat???
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno.
Ale ja mówię. Tylko mąż zapomina. Nawet w sobotę mu w nocy powiedziałam. Całą niedzielę mnie unikał, a to nie lada wyzwanie na 44 metrach ;P
UsuńA w poniedziałek mieliśmy super seks :D
Wczoraj też 🥰
Czyli coś tam jednak dociera i zostaje :) Faceci... No nie są idealni :) Wiem coś na ten temat :)
UsuńMyślę że nikt nie jest idealny :)
Usuńmój ostatnio naprawił mi suszarkę do włosów, a jaki dumny był z siebie... :D :D :D
OdpowiedzUsuńale, muszę przyznać, że kawę do łóżka mam co weekend (w tygodniu praca,) a i śniadanie się zdarza :))))
Mmm... uroczo 🤗
UsuńEch, faceci... ;) Moj kupil mi na urodziny... odkurzacz. Mam juz dwa, ale uznal, ze ten taki fajny, malutki, "bedzie poreczny do odkurzania krzesel i kanap". No ku*wa! Ogolnie nie mam nic przeciwko prezentom "praktycznym", no ale odkurzacz? Szkoda, ze nie wiadro i mopa! ;) Ekspres do kawy wypasiony by mi kupil (wspominam o nim od roku)! A jaki zdziwiony byl chlop, ze nie skakalam pod sufit ze szczescia! :D
OdpowiedzUsuńMi się trafił wyjątkowy przypadek... Lubi dać kwiatki, podaje rano kawkę, w dni wolne zrobić śniadanie albo obiad, na codzień sprząta itp. - obowiązki podzielone bo przeciez oboje mieszkamy i jestesmy rodzicami 🤷🏼♀️ Nie widze w tym nic nadzwyczajnego, ale lubie male gesty - kwiatka, czekoladke, masaz, mile slowo :)
OdpowiedzUsuńMmm... uroczo 👍
UsuńZawsze powtarzam że mężczyzna zmywający naczynia to najseksowniejszy widok.
A takie małe gesty chyba każdy lubi.
O tak :D a jeszcze jak myje podloge 😂 choc ja najbardziej lubie jak sprawuje sie jako tatusiek.
UsuńJa też 🥰
UsuńTy Karina jednak jestes pierdolnieta i szukasz dziury w calym.
OdpowiedzUsuń"Zamieszczanie obraźliwych lub agresywnych komentarzy w Internecie nie jest bezkarne. Konsekwencje prawne takiego zachowania mogą okazać się dla sprawcy bardzo dotkliwe. Grozi za nie kara grzywny, ograniczenia a nawet pozbawienia wolności".
UsuńZgłaszam sprawę. Robię to dla Twojego dobra. Nie miej do mnie żalu.
Odpiszę Ci tutaj :)
OdpowiedzUsuńObecnie u mnie jest super, ale mialam terapie, duzo czasu zajmowal mi moj dwulatek i potrzebowalam powiewu swiezosci, czegos na nowo.
Cieszę sie, że już wszystko dobrze. Terapia pomogła?
UsuńDwulatek... matko, ale ten czas leci.
Serdeczności!
Pomogla, duzo zmienila w moim zyciu :)
Usuń