sobota, 26 kwietnia 2025

Oszukałam przeznaczenie

Miałam dziś totalnie głupi wypadek.

Kosiłam ogródek działkowy i cofając się z kosiarką na pełnej prędkości zahaczyłam o płotek i poleciałam w tył prosto na moją piękną magnolię. 

Siła i prędkość mojego upadku były tak duże że niestety złamałam drzewko.

A jaka oszołomiona byłam 😅

Jak to się stało? Nie wiem 😂 

Cztery lata kosiłam działkę, jak mogłam dziś zapomnieć o magnolii?

Szczęście w nieszczęściu, że upadłam obok, dosłownie kilka centymetrów na bok od złamanego pieńka. Jak sobie pomyślę, że tylko kilka centymetrów w prawo, to przebiłabym się na wylot. 

Mistrzyni głupich wypadków to ja.