Faustynce przeszło, jeszcze został suchy kaszel.
Natomiast ból ucha pojawił się w piątek u Maćka. Dziś doszło mu zapalenie spojówek. Co to za dziadostwo?
Dzisiaj ja mam gorączkę, silny ból gardła, głowy oraz uszu. Jeszcze mąż został na chodzie.
U nas w ogóle jakaś inwazja. Wszystkie dzieci łapią zapalenie spojówek!
‐-----------------------------------
Dopisek:
Męża rozłożyło w poniedziałek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz