piątek, 16 czerwca 2023

O_o

Ja się katuję dietą i ćwiczeniami, a mąż chudnie 2 kg tygodniowo od samego patrzenia na mnie. 

Mąż nie jest na diecie. Je normalnie.

Ja dwa liście sałaty z pomidorem - on dwa hotdogi.

Ja grillowaną cukinię - on 4 kiełbaski i pół bochenka chleba.

Ja sałatkę z tuńczykiem - on 7 naleśników z dżemem.

Ja twarożek wysokobiałkowy ze szczypiorkiem - on 4 solidne kanapki.

Ja 15 tysięcy kroków + rowerek stacjonarny do godziny  - on podjeżdża do pracy autobusem.

Jak to jest?

Zapewne hormony się u mnie posrały...

------‐---------------------------------------

Faustynka powoli wraca do życia.

Mamy grafik na całe lato na psychoterapię. 

----------------------------------------------

Jestem zmęczona.

Czym ja się kurwa zmęczyłam?