środa, 13 listopada 2019

New image

Z dietką mi troszkę nie po drodze.
Zaczęłam nieźle,




Ale dziś rano nażarłam się tostów z  serem i szynką  :P


W lodówce właśnie chłodzi się ciasto 





A ja zaszalałam








26 komentarzy:

  1. Ale pięknie Ci wyszły :O i czy to... TIRAMISU?! :D lecę po biszkopty :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki.
      Nie, nie tiramisu. Inwencja własna. Nazwałabym ciastem cynamonowym z tofii i bitą śmietaną. Upiekłam biszkopt z dodatkiem cynamonu i przełożyłam masą kajmakową. Na wierzch wyłożyłam ubitą śmietanę, posypałam kakaem i resztą karmelu.

      Usuń
    2. oooo :D ale chęci na tiramisu mi zrobiłaś :D Właśnie schrzaniłam biszkopt :P ale zrobię drugie podejście :P dziś mi wszystko z rąk leci ale się uparłam :D

      Usuń
    3. A powiedz mi, jak robisz masę do tiramisu? Z surowymi jajkami? Zawsze się bałam tego deseru.

      Usuń
    4. Ja w sumie robię takie nietypowe... Mascarpone, śmietana i dodaje kawy do tego i cukru pudru :P a biszkopt albo biszkopty nasączam amaretto :P

      Usuń
    5. No to nie takie prawdziwe tiramisu 😂 ale mi smakuje. Ostatnio ananasowca zrobilam, mega! A teraz mysle co na roczek...

      Usuń
    6. :)
      Ja na roczek robiłam dzieciakom torciki marchewkowe.

      Usuń
    7. W sensie z ciasta marchewkowego? 😁

      Usuń
    8. Tak :) tylko bez cynamonu robiłam to ciasto.

      Usuń
    9. O, ja zawsze bez cynamonu 😁 myslalam o szpinakowym... Zobacze. Podobno jednak bede miec gosci... i juz sie dzis o to zloszcze.

      Usuń
    10. Szpinakowe bardzo lubię, takie w rodzaju "Arbuz" lub "Leśny mech".

      Usuń
    11. Ja wlasnie kazde 😁 lubie robic torta szpinakowego z truskawkami 😋

      Usuń
  2. Fajne włosy :)
    A zawartość lodówki i szczere chęci mamy podobne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Ach te chęci... żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :P

      Usuń
  3. Fajna fryzurka, i fajne ciasto! :D Ale zastanawia mnie jedna rzecz... Wrzucasz zdjęcia, choć zasłaniasz buzie swoją i dzieci... ale nie ,,boisz się'', że ktoś znajomy jednak Was rozpozna jeśli tu trafi? :D Po meblach w domu, po ubraniu, po figurze? :D No i po TEJ FRYZURZE? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnych znajomych się nie obawiam, a wszystkim wampirom energetycznym i ludziom toksycznym z mojej przeszłości nawet do głowy by nie przyszło, że szara zahukana myszka ma różowe włosy :)
      Poza tym często zmieniam image. Jutro mogę mieć niebieską fryzurę lub połowę głowy wygoloną na "0".

      A jak przeszłość będzie chciała mnie dopaść to dopadnie, bo są sposoby na to.

      Usuń
  4. stosuje taką samą dietę, najpierw sałatki, potem ciasto.... może nie chudnę, ale też i nie tyję.... :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A po co Tobie Kobietko ta dieta, jesteś chudzinka i nie musisz się bać ciast i tostów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po to żeby się za chwilę nie obudzić z 70 kg :P
      A mnie ciężko schudnąć przy zaburzeniach hormonalnych. Przytyłam ostatnio 3 kg i m0am problem żeby je zrzucić. A ty je się szybciej.

      Usuń
    2. *Tyje się szybciutko- miało być

      Usuń