piątek, 5 lutego 2021

Odkrywam nowe talenty

 Zbliża się przedszkolny bal karnawałowy.

Faustynka wymyśliła że przebierze się za żabkę.

Zwiedziłam wszystkie sklepy i nie znalazłam ani zielonych legginsów ani rajstop, a wszystkie bluzki czy spódniczki były raczej miętowe niż zielone. 

Gdy podeszwy butów już mi płonęły, zajrzałam do sklepu z tkaninami i... kupiłam 1,5 m materiału.

Jako że nie mam maszyny do szycia dłubałam przy tym ręcznie 3 godziny, ale wydłubałam... spódniczkę i bluzeczkę.

Mój krawiecki debiut:


Chyba nie wyszło najgorzej ;)











19 komentarzy:

  1. Wooow! Ja bym tak nie potrafiła :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow ja nawet guzika nie umiem przyszyć prosto... Super Ci to wyszlo

    OdpowiedzUsuń
  3. Ulala... Super ��

    OdpowiedzUsuń
  4. Serio ręcznie to uszyłaś? Gratuluję talentu jak tak! Trzeba był wykroić, potem pozszywać - rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio. W dzieciństwie czesto szylam ubranka dla lalek. Stwierdziłam że spróbuje na trochę większą lalke cos uszyć :D
      Wiem że nie jest idealnie, ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolona.

      Usuń
  5. super, trochę się na tym znam, więc wiem, ile się napracowałaś :D
    ehhh, szyło się kiedyś kostiumy dla Młodych... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomnienia wspaniała rzecz.
      Ja się nie znam, tzn cos tam dłubałam kilka lat temu przy kosiumie syna, ale to gotową, starą koszulę męża przerabiałam na strój pirata i tyle. Nigdy nie miałam do czynienia z maszyna do szycia choć bardzo bym chciała się nauczyć.

      Usuń
  6. Jestem pod wrażeniem. Ja zatrzymałam się na etapie ubranek dla lalek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dosc ze dobra,madra to jeszcze wszechstronnie uzdolniona. Podziwiam szczerze i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, niesamowita jestes! Nie dosc, ze piekny kostium, to jeszcze uszyty RECZNIE!!! Szacun! Ja to jestem szczesliwa, ze guzik umiem przyszyc i zacerowac rozdarte na kolanach spodnie... :D

    OdpowiedzUsuń
  9. No proszę! Jestem pod wrażeniem. Śliczna Żabka.

    OdpowiedzUsuń