Czego się boję?
Że umrę za wcześnie zostawiając nieporadnego, niepełnosprawnego syna i córkę z zaburzeniami lękowymi.
Każdego dnia walczę o ich samodzielność i funkcjonowanie w dzisiejszym świecie.
Mają tylko nas.
Chciałabym żyć wiecznie i wspierać ich na zawsze.
Nie boję się śmierci, boję się że zostaną beze mnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz